​"Niewiedza i błędy - czy mamy do nich prawo?"

​

​

​Oczywiście, że tak! i to z banalnego powodu - jesteśmy... ​ludźmi a nie zaprogramowanymi robotami​;)

​

To ważne by dać nie tylko innym, ale przede wszystkim sobie prawo do potknięć życiowych i do zadawania pytań:)

​

Ciekawe, że często innym łatwiej potrafimy coś wybaczyć czy zrozumieć, że na czymś się nie znają, niż sobie samej...

​

Dlaczego??

Może dlatego, że sama dla siebie potrafisz być nie tylko najlepszym przyjacielem, ale też najgorszym wrogiem, takim bezwzględnym krytykiem, który Cię blokuje.

​

Zapewniam, że wcale tak nie musi być;)

​

​Nie muszisz wszystkiego wiedzieć, na wszystkim się znać i wszystkiego przewidzieć - przeciwieństwo tego byłoby wręcz nienaturalne, bo ludzi znających się na wszystkim, którzy nigdy nie popełniają błędów, po prostu nie ma;)

​​​

​Pewnie słyszałaś kiedyś takie oto przysłowia....

​

​"kto pyta, nie błądzi"

​

oraz 

​

​"nie myli się tylko ten, kto nic nie robi"

​

​

....może zatem warto od czasu do czasu przypomnieć je sobie, zwłaszcza w chwilach zwątpienia i braku wiary we własne możliwości?

​

​

​